poniedziałek, 21 marca 2016

Wegański bezglutenowy żurek z wędzonką i zakwas

W zasadzie żurek to nic trudnego. Najtrudniejszy jest pierwszy raz .
Do dzieła !

Żeby zrobić dobry żurek potrzeba dobrego zakwasu . Samodzielnie zrobionego najlepiej. Trzeba go zrobić
5 dni wcześniej minimum .

- 5 łyżek mąki gryczanej ( zmieliłam niepaloną grykę )
- 4 obrane ząbki czosnku
- 3 liście laurowe
- 6 ziaren ziela angielskiego
- 2 łyżki wody z własnych kiszonych ogórków

Do czystego litrowego słoika wsypuję mąkę i zalewam lekko ciepłą wodą, mieszam  , dodaję resztę składników i zawiązuję gazą słoik . Odstawiam w ciepłe miejsce ( no górne szafki kuchenne ) , codziennie mieszam czystym drewnianym mieszadełkiem ( żarcik u mnie to pałeczka ).

Po 5 dniach zakwas jest gotowy.





Żurek

Proporcje na garnek 3,5 litra

kilka sztuk suszonych grzybów
1 mały seler
2 marchewki
2 małe pietruszki
2 liście laurowe
6 kulek ziela angielskiego
szzczypta kurkumy
majeranek
sól , pieprz
1 cebulka podsmażona
tofu wędzone jako dodatek

Grzybki namoczyć i gotować z zielem i liściem prawie do miękkości , dodać pokrojone drobno warzywa , gotować az zmiękna , dodać przyprawy i wlać zakwas , aby tylko zawrzało i wyłączyć gaz .
Podawać z wędzonym tofu lub ziemniakami .



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz