Wróciłam z pracy zmęczona , ale szczęśliwa . Nie zauważyłam nawet , kiedy zleciało mi te 8 godzin :).
Nie mam siły na podanie wam przepisu na jakąs wymyślną potrawę , ale mam siłę wstawić zdjęcie kiełków zielonej soczewicy , własnoręcznie wyhodowanych. Cykl o kiełkach macie tutaj KLIK . Ostatnio nieco zaniedbany , ale myślę , ze teraz , kiedy dostępnych jest mnóstwo świeżych owoców i warzyw moje ciało nie woła aż tak bardzo o kiełki ( chociaż niedawno siałam rzeżuchę :)
Kiełki te jadłam i na surowo i lekko obgotowane . Na surowo mają minimalnie mączysty smak i przypominają mi troszkę zielony groszek. Dodawałam do kanapek i posypywałam nimi kanapki ( a może odwrotnie ;)
Myślę , że zimą ( jeśli chodzi o mnie mogłaby wcale nie nadchodzić ;) ) częściej będę używała kiełkownicy .
Dziękuję za :
- Was Kochani
- za to , że czytacie bloga
- za to , że tutaj piszecie
- za to , że mnie mobilizujecie
- że razem ze mną dziękujecie
- za psa witającego szaleńczo , gdy wróciłam z pracy
- Kochanemu za pomoc :)
- za to , że mam dwie ręce , dwie nogi i wszystko inne
- za to , ze mogę robić to co lubię
- za weganizm , który pozwala jeśc smakołyki bez krzywdy dla zwierząt
- za ludzi kochających zwierzęta
- za uśmiechy
- za słowa
- za zmęczenie
- za dobro
- za to , ze jestem właśnie tu i własnie teraz
- za życie
:))
<3
Ściskam Was !
Ale się cieszę, że pracujesz i jeszcze tak pięknie piszesz.
OdpowiedzUsuńPowodzenia Justynko!
Dziękuję Krysiu :))
Usuń<3
: )
OdpowiedzUsuń<3 !
Usuń:))
mam do ciebie pytanko
OdpowiedzUsuńplanuje przygotowac dla siebie i mojej mamy obiad
ja jetem weganka a on nie
chce jej pokazac ze obiad bez miesa jajek i produktow mlecznych jest lepszy
i wlasnie tu ten problem co by przygotowac by bylo smaczne i proste w wykonaniu ?
Agnieszka :))
UsuńOjejku ale trudne zadanie przede mna postawiłaś....
Ciężko doradzić , bo nie znam gustu kulinarnego Twojej Mamy......
Jeśli jest zwolenniczką tradycyjnej kuchni to może kotlety jakieś ? zajrzyj Skarbie tutaj http://surowadieta.blogspot.com/ kilka kotletowych propozycji . Jesli dodasz do tego suróweczki będzie smacznie :)
Albo jednogarnkowo http://vegejustyna.blogspot.com/2011/07/danie-jednogarnkowe-na-lato-spotkaa-sie.html
Bardzo ciekawym smakow daniem jest to http://vegejustyna.blogspot.com/2011/06/brokuy-po-indyjsku.html .
Nie wiem czy choć troszkę Ci pomogłam........
Myślę , że z podpowiedzią co lubicie byłoby łatwiej
:))
Pozdrawiam ! <3
dzięki z pewnością wykorzystam coś z twoich propozycji :)
OdpowiedzUsuńJusta ma genialne te przepisy! Proste, tanie i przepyszne :) Wypróbowałam już kilka i wszystkie potrawy były przesmaczne. Powodzenia :)
UsuńAgnieszko smacznego :))
UsuńPochwal się jak udał się obiad :)
<3
Aga Kochanie :)) Dziękuję !
<3
Czeka niecierpliwie na jakieś wieści od Ciebie, Słoneczko :*
OdpowiedzUsuńAguś :)) Wpadłam w pętlę notorycznego braku czasu ...
UsuńAle w planach weekendowych pt. pilne i miłe mam napisanie wreszcie do Ciebie maila :))
Buziak ! <3