Wiosenna świeżość - sałatka :))

Po komentarzach w ostatnim poście widzę , że nie tylko ja jestem spragniona świeżych warzyw , których brak nam zimą . Chcecie - to macie ! :))

Robi się błyskawicznie , na pewno jest zdrowa i cały dom pięknie zapachnie zielonym ogórkiem .

- 1 ogórek sałatkowy
- 1 pęczek rzodkiewek
- 1 pęczek szczypiorku
  - sól, pieprz

Wymieszajcie dopiero tuż przed podaniem , bo ogórek puszcza dużo soku :))


Dziękuję za :

- ciekawego bloga Ewci
- za Was czytających mojego bloga :)
- coraz więcej wegańskich blogów arcyciekawych i inspirujących
- że nie muszę wychodzić z domu na deszcz ;)
- za małe lenistwo i nicnierobienie
- i całą przyjemną resztę

Wiosenna sałatka ryżowa

Wiosenne smaki. Wiosenne klimaty .Rzodkiewka , szczypiorek , świeżość , soczystość , zielony ogórek .

Sałatka ryżowa

2 ugotowane woreczki brązowego ryżu
1 duży zielony ogórek
pęczek rzodkiewki
szczypiorek
pół puszki kukurydzy ( bez dodatku cukru )
3 ogórki konserwowe lub kiszone

Warzywa pokroić w kostkę. Wymieszać z wystudzonym ryżem. Doprawić solą i pieprzem.
Smacznego :)

Sałatka jest bardzo sycąca , spokojnie zaspokoi każdego głodomora ;)


Dziekuję za :

- wspaniały świat książek
- zapach zielonego ogórka
- wzrok
- słuch ( wydaje się nam oczywistością , a jest tak cudowny :))
- weganizm
- wszystko co dobre :))

Ratunek w mrożonkach ;) makaron z warzywami / wiosenne porządki

Odżywianie na surowo czy dieta wegańska napotyka zimą na lekkie przeszkody. Wprawdzie są dostępne i pomidory i ogórki i inne różności , lecz z pewnością nie dla każdego portfela. Kiedy marchewka i kapusta wyjdą już bokiem ;) ratuję się mrożonkami.



Makaron z warzywami

1/2 paczki makaronu z pełnoziarnistego
1 opakowanie mrożonki mieszanki warzywnej
sól, pieprz, kurkuma , curry

Makaron należy ugotować :)
Warzywną mrożonkę wysypać na patelnię z odrobiną oleju i dusić pod przykryciem.
Warzywa przyprawić i wymieszać z makaronem.
Pyszne danie na kolację lub obiad.

Słonko mocno już grzeje. Doskonała pora , by zrobić wiosenne porządki. I nie mam tu na myśli mycia okien :). Porządki w swoim otoczeniu i w głowie.

Można wyrzucić :

- ubrania , w których niefajnie się czujemy , lub których nie nosiłyśmy co najmniej rok
- wyszczerbione kubki i inne nieskompletowane filiżanki , szczególnie te nielubiane
- rozdać rzeczy , których nie używamy
- wyrzucić przeterminowane kosmetyki
-  itp, itd
- pozbyć się osób , których nie lubimy ( oczywiście nie mordując ale zrywając lub ograniczając kontakty ;)

Można wyrzucić z głowy :

- złe myśli na swój temat
- ograniczające nas przekonania
- niemiłe słowa , które w myślach wypowiadamy do siebie
- potrzebę zamartwiania się
- .......... tu wstawcie co Wam najbardziej doskwiera

Miłego wiosennego weekendu Kochani :) I udanych wiosennych porządków.


Dziękuję za :

- ciepło słonka
- zakupy
- weekend
- weganizm
- porządki w głowie :)

Przedwiośnie - co jem ? Surówka z kiszonej kapusty

Kompletny brak pomidorów i ogórków zdatnych do jedzenia. Cena rzodkiewki kosmiczna. Czekam z utęsknieniem na tegoroczne warzywa. Jednak w tym czekaniu jeść coś trzeba.

Aby surowego w jedzeniu było sporo trzeba się nieźle jabłek nadźwigać ;) . Codziennie piję zielone szejki i prawie codziennie zajadam surówkę z kiszonej kapusty i ogórki kiszone , których zapasy niestety po woli się kończą .

Surówka z kiszonej kapusty

pół kg kiszonej kapusty
3-4 starte marchewki
1 posiekana cebula
szczypiorek
1 jabłko
łyżka oliwy dobrej jakości
pieprz

A Wy jak robicie surówkę z kiszonej kapusty ? :))

Wyczytałam kiedyś , że do surowej marchewki warto dodawać oliwę , bo wtedy organizm przyswaja witaminy rozpuszczalne w tłuszczach.


Dziękuję za :

- dobry sen
- wewnętrzny spokój
- bloga
- widok zmęczonego zabawą psa :))
- Tu i teraz

" Spisek żarówkowy " - bądź świadomy

Dlaczego żarówki szybko się psują ?
dlaczego drukarka po wydrukowaniu określonej ilości stron przestaje działać ?
jaki wpływ na planetę ma " pęd kupowania " i rozszalała konsumpcja

Jeśli macie wolną godzinę , warto obejrzeć .

Cynamonkowo-bananowe słodkości / banan w cieście czyli coś z niczego

Coś słodkiego. Pachnącego . Coś z niczego. Zaskakującego budyniowym smakiem .
Cóż można zrobić , gdy zapasów w domu brak? A jest ochota na coś dobrego........
Można zrobić banana w cieście i zadziwić się jego smakiem :))

Porcja deserowa dla dwóch osób:

1 banan pokrojony w plastry
pół łyżeczki cynamonu
szczypta soli
łyżeczka lub dwie cukru trzcinowego
pół łyżeczki proszku do pieczenia
pół szklanki mąki pełnoziarnistej
wody tyle by powstało ciasto bardziej gęste niż na naleśniki

Zamiast wody możecie dać mleko sojowe ( ja nie miałam ) , można też dodać troszkę wanilii. Ale i bez tego są rewelacyjne . Zaskakują smakiem.

Wszystkie składniki wymieszać , by nie było grudek , dodać pokrojonego banana i smażyć na złoto. Można posypać cukrem trzcinowym.

dziękuję za :

- zielonego szejka z rana
- banana :)))
- że od jutra ma być słońce
- film
- bloga i resztę :)

Miłego weekendu Kochani :))

Babeczki z ciecierzycy / Film " To tylko zwierzęta "

Porcja na 12 babeczek .

2 szklanki ugotowanej ciecierzycy
3 usmażone na złoto cebule
2 łyżki mąki
1 łyżka oleju
sól  , pieprz

Ciecierzycę zblendować ( nie musi być dokładnie ) , wymieszać z resztą składników i piec w formie silikonowej do muffinek około 20 minut w temperaturze około 180 stopni.
Smakują na ciepło i na zimno . Z dużą ilością surówek.

Od Ani ( dziękuję <3 ) dostałam linka do filmu  " To tylko zwierzęta " .





Dziękuję :

- Ani za link do filmu ( właśnie oglądam )
- weganizm
- że wegan jest coraz więcej
- że są ludzie nieobojętni na krzywdę zwierząt
- za internet - kopalnię wiedzy

Banany z czekoladą / warto obejrzeć Świat według Monsanto

Szybki deser na pochmurne popołudnie. Wystarczy mieć 2  banany , gorzką czekoladę , 5 minut wolnego czasu i ochotę na coś słodkiego. Porcja na dwie osoby :).

Pół tabliczki gorzkiej wegańskiej czekolady ( im więcej kakao tym lepiej , ja dałam 85 % ) połamać do garnuszka , dodać 2-3 łyżeczki cukru trzcinowego i 2 łyżki wody i podgrzać. Do miseczek pokroić banany i polać roztopioną czekoladą . Smacznego :)).

Obejrzałam wstrząsający dokument. " Świat według Monsanto " . Film jest podsumowaniem kilkuletniej pracy ( śledztwa ) francuskiej dziennikarki .Znajdziecie go na youtube ; wystarczy wpisać tytuł , film jest podzielony na części . Trwa dwie godziny , ale warto ten czas poświęcić. Warto być świadomym .


Dziękuję za :

- gorzką czekoladę :)
- nadchodząca wiosnę
- inspirujące książki
- zmysły , którymi odbieram świat
- chęć poznania

Miska soczewicy :))

Miska soczewicy. Nie ta , biblijna , o której mowa , gdy coś o wielkiej wartości oddajemy za coś o dość małej. Swoją drogą zdarza się nam w życiu , że poświęcamy coś wielkiego dla czegoś , co w perspektywie okazuje się nieznaczącym drobiazgiem. Dokonujemy wyborów. Idziemy w prawo zamiast w lewo , codziennie wybieramy coś zamiast czegoś. I chociaż zdarzy się , że po jakimś  czasie wybralibyśmy zupełnie inaczej , nie powinniśmy żałować wyborów. Nawet nietrafnych . Pomyślcie sobie , że na tamtą chwilę zadecydowaliście najlepiej , jak potrafiliście . Wystarczy , że wyciągniemy wnioski i kolejnym razem zadecydujemy inaczej . Żałując i rozpamiętując wracamy do przeszłości i tracimy to , co najcenniejsze - tu i teraz. :))


Miska soczewicy

- opakowanie czerwonej soczewicy
- 2 duże cebule

Soczewicę wrzucam do niewielkiej ilości wrzącej wody i na małym, ogniu gotuję mieszając około 15 minut . W czajniku mam przygotowany wrzątek , którą dolewam małymi porcjami , gdy soczewica wchłania wodę. Tym sposobem nie muszę jej odcedzać . W trakcie gotowania podsmażam na oleju cebulkę. Gdy soczewica jest już miękka dodaję cebulę , sól i pieprz. Gotowe.

Doskonale smakuje na ciepło , na zimno , jako pasta do razowca , z zestawem surówek.
Możecie jej użyć jako farszu do pierogów, krokietów, zrobić kotleciki. Wielozadaniowa :))


Miłego weekendu Kochani <3

Dziękuję za :

- Czytelników bloga :))
- piękne słonko o poranku
- dobre myśli
- spokojny sen
- zielone szejki :)