3 szklanki mąki pełnoziarnistej
1/2 szklanka cukru trzcinowego
3 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżeczki cynamonu
Powyższe składniki wymieszać
1,5 szklanki mleka sojowego
7 łyżek oliwy
mokre składniki wymieszać z suchymi
dodać 3 jabłka pokrojone w kostkę
Piec około 30 minut w 180 stopniach
na tzw oko aż się zarumieni ale nie wyschnie za bardzo
ciasto ma być wilgotne :)
Polewę zrobić z 2/4 tabliczki gorzkiej czekolady + 3 łyżeczki cukru + 3 łyżki mleka sojowego
Dziękuję za :
- miniony weekend :)
- słodkości
- że jest coraz cieplej
- ciszę
-spokój
-dobry film
- kawę przecudnie pachnącą
- za Tu i teraz :)
Ooo, tego potrzebowałam! Pewnie w tygodniu wypróbuję ten przepis, bo mam ochotę coś upiec, a nie wiedziałam co by to mogło być. Dziękuję Kochanie :*
OdpowiedzUsuńa ja Ci dziękuję za ten przepis, w środę przyrządzę. Nie mam siostry, ale mąż też się ucieszy :)
OdpowiedzUsuńMonika
Aga :)
OdpowiedzUsuńMnemonigue :)
Dla nielubiących cynamonu dajcie 1 łyżeczkę mniej
gdyby surowe ciasto było zbyt gęste ( zależy jakiej mąki się użyje ) to łyżka lub dwie więcej mleka sojowego załatwią sprawę :)
Muszę spróbować, od dawna mam ochotę na jakieś ciasto:) Dziękuję za przepis!
OdpowiedzUsuńPolecam :) Pyszne <3
UsuńO, ja też szukałam czegoś do upieczenia. I powrót świątecznego zapachu cynamonu jest jak najbardziej wskazany :)
OdpowiedzUsuńMiia :)
UsuńZachęcam do spróbowania , bo serio proste łatwe i smaczne :)
Fajny przepis, bardzo lubię pełnoziarniste ciacha! <3
OdpowiedzUsuńTrzydziestoletnia :))
UsuńJa od jakiegoś czasu tylko pełnoziarniste robię :) Pozbyłam się zwykłej mąki :)
witaj kochanie, dawno nie pisalam z tego powodu postanowilam teraz to zrobic:)mam nadzieje ze u Ciebie wszystko dobrze, ze zdrowko i humorek mimo roznej pogody dopisuje:) przepis na powyzsze ciasto wyglada rewelacynie:) zapisze zaraz w kalendarzu kiedy je zrobie:) ostatnio zrobilam przepyszna zupe z jarmuzu i z dyni, jesli bylabys zainteresowana to chetnie podam!tyle kopiuje od Ciebie:p wiec tez cos w zamian chcialabym Ci wreczyc:) zycze duzo milosci i zdrowka kochana!
OdpowiedzUsuńdo uslyszenia
Sylwia:)
P.S nie wiem czy wiesz ale Ewcia z Ania i z paroma innymi osobami planuja na wiosne warsztaty:) buziaki sloneczko:)
Sylwia<3
:) Witaj Sylwia :) Miło , że piszesz :)
UsuńWszystko mi dopisuje i zdrowie i cała reszta :) Zupę z jarmużu i z dyni bardzo chętnie bym jadła , tylko jak żyję nie widziałam w sklepie jarmużu ....
Ale przepis poproszę , może kiedyś spotkam na swej drodze jarmuż :)
Ps. O a mogłabyś coś więcej szepnąć o tych warsztatach ?
Buziaki Kochana <3
Wczoraj upiekłam to ciacho! Jest pyszne - dziękuję :D Tak sobie myślę, że sprawdzi się też z rabarbarem albo ze śliwkami :P Już mi ślinka cieknie...
OdpowiedzUsuńAga :) Skarbie :)
UsuńNo właśnie sobie myślę , że może być to taki podstawowy przepis na ciasto z owocami sezonowymi :)
Oj ze śliwkami pożarłabym jak nic :) Albo z truskawkami......
marzę , marzę , wiem , ale tak mi brakuje czegoś innego niż jabłko , banan , ziemniaki i buraki ;)
<3
Hej Justynko :)
OdpowiedzUsuńzapraszam Cię serdecznie na wegańską akcję Ciasto w Miasto
https://www.facebook.com/events/203643436441406/
http://cottien.blogspot.com/2013/02/akcja-sodkosciowa.html
i serdecznie proszę o udostępnienie :)
O rety dawno mnie tu nie było , ups ...
UsuńBuziaki Cottie !
Zupa jarmużowa
OdpowiedzUsuń4 porcje
5-6 ząbków czosnku
1 cebula
3 duże łyżki masła
1 por
2-3 marchewki
1 pietruszka
5 ziemniaków + 5 -6 ziemniaków
10-15 liści jarmużu
1,5 łyżki imbiru w proszku
odrobina kurkumy, sól, pieprz do smaku
do podania: kwaśna śmietana i prażone pestki słonecznika
1. Pokrojoną cebule i połowę drobno pokrojonego czosnku podsmażyć na maśle w garnku do zupy. Za chwilę dodać pokrojony por. Kiedy to wszystko troszkę się zrumieni, dodać pokrojoną marchewkę, pietruszkę i umyty jarmuż. Dusić przez 10 - 15 min. Po tym czasie dodać pozostały czosnek, pokrojone ziemniaki. Wlać 1,5-2 litry wody i gotować 10-15 min.
2. Pozostałe ziemniaki ugotować osobno w osolonej wodzie.
2. Odstawić i dokładnie zmiksować zawartość garnka.
3. Przetrzeć przez sito. Podawać z ziemniakami, albo z kwaśną śmietaną i prażonymi pestkami słonecznika. kochanie pychotka!!!
dziękuję ślicznie :) jak tylko napotkam na swej drodze jarmuż spróbuję :)
Usuń<3
jesli chodzi o warszaty to wiem ze maja sie odbyc w kwietniu i w maja z Ewcia na Mazurach albo w gorach i w Londynie planuja:) narazie tylko tyle wiem ale mozliwe ze w tym tygodniu bede z Ewcia rozmawiala to dam znam jak sie czegos dowiem:) nie wiedzialam ze jarmuzem tak ciezko w Polsce, kiedys jak bedzie nam dane sie spotkac a bedzie sezon jarmuza to Ci przywioze:) ekologiczny-demeter! ostatnio kupilam prawie kilo i zamrozilam zeby miec na zapas jak sie skonczy sezon, nie wiesz czy liscie mangoldu mozna zamrozic? i jak sie to robi? szukalam w inetnecie ale nie ma jednej wspolnej techniki:(
OdpowiedzUsuńdzis zrobilam Twoja zupke pieczarkowa, pychota a jutro planuje Twoje pierogi ruskie z Tofu, nie przepadam za tofu ale mam jedna kostke i szkoda mi wyrzucic...ale mimo to mam dystans do niego:) ciesze sie ze u Ciebie wszystko dobrze sloneczko:) zycze Ci wszystkiego dobrego i do uslyszenia niebawem:) buziaki
Sylwia:)
<3
UsuńP.S oczywiscie zupe jarmuzowa zrobilam bez smietany:p wyszlo cudnownie:)
OdpowiedzUsuńbuziaki
Sylwia:)
tak myślałam :)
Usuń