Coraz cieplej :)) Miło . Coraz częściej mamy ochotę na lekkie i surowe dania , pijamy jak zwykle co rano własnoręcznie robione soki , choć czasem by się chciało dłużej posiedzieć z nogami na ławie , zamiast obierać marchewkę . Ostatnimi czasy zakochałam się w soku z selera naciowego ( plus marchewka i jablko ). Ale dziś nie będzie soku tylko kotlety :)
1/2 szklanki ugotowanej kaszy jaglanej
1 duży burak ugotowany starty na tarce
1/2szklanki ugotowanego grochu w połówkach
zmiksować niezbyt dokładnie i dodać :
2 łyżki otrębów gryczanych
1 łyżka lnu mielonego
2 łyżki płatków drożdżowych
2 podsmażone cebule
1 wyciśniety zabek czosnku
sól, pieprz
formować kotlety i obtaczać ( te są w mieszance maki z amarantusa i sezamu )
Dziękuję za :
- przepiękny wiosenny dzień
- że można już od rana bez kurtki !
- opaleniznę nieznaczną po 18 przebiegniętych km w słońcu kilka dni temu
- nogi :)
- odpoczywanie
18?! szalona :)
OdpowiedzUsuńMiało być 21 ale mnie łeb naparzał :P
Usuń