Dobry pomysł na zachcianki , gdy bardzo potrzebujemy zjeść coś słodkiego , kiedy nie ma co zrobić na obiad . Kasza zrobiona w ten sposób smakuje nawet tym , którzy za kaszą jaglaną nie przepadają.
2 woreczki kaszy - ugotować
dodać :
1 łyżkę oleju kokosowego nierafinowanego
sok z 1 niedużej cytryny
6 łyżeczek ksylitolu
odrobinę prawdziwej wanilii
wymieszać i wyłożyć do formy do zapiekania wysmarowanej olejem kokosowym
Na wierzch pokroić 2 jabłka i posypać cynamonem
Zapiekana była około 35 minut .
Podana z musem jabłkowym ( całe jabłka z gniazdami nasiennymi zmiksowane w Vitamixie )
i z jogurtem sojowym z Kauflandu naturalnym zmieszanym z ksylitolem i cynamonem do smaku.
Kaszę po wyjęciu z piekarnika należy trochę przestudzić , gdy będzie lekko ciepła kroi się bardzo dobrze i nie rozpada .
Pycha! :))
OdpowiedzUsuńO tak :-)
OdpowiedzUsuńpyszka!
OdpowiedzUsuńo tak !
UsuńSpróbuję! To trochę taka wegańska szarlotka, tylko że bardziej pożywna od tej klasycznej wersji, ewentualnie świetny zamiennik ryżu z jabłkami.
OdpowiedzUsuńdokładnie :-) Smacznego :-)
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie, mmm chętnie spróbuję w domu :)
OdpowiedzUsuńpolecam bardzo :-)
Usuń