Nareszcie mam internet :)) Zmiana operatora okazała się bardzo długa. Ale po zaledwie miesiącu oczekiwania jest ;). Nadrobię troszkę zaległości.
Przepis dedykowany
dla Agi :)
2 małe cukinie ( około 2 zł Kaufland )
2 cebule ( hmmm około 0,50 pln )
2 kotlety sojowe Sante ( w paczce za około 2 zl jest chyba około 15 sztuk więc około 26 groszy )
koncentrat pomidorowy mały Pudliszki w słoiczku ( Kaufland około 1,35 pln )
sól , pieprz cayenne , papryka słodka w proszku , łyżka oliwy ( nie doliczam kosztu ;) )
w sumie za około 4 złote dwie porcje
Kotlety sojowe zalewamy wrzątkiem i solimy ( na około 7 minut ) . Kroimy cebulę i podsmażamy . Do garnka wkrajamy cukinię i zalewamy szklanką wody ( jeśli wolicie rzadsze to wody troszkę więcej ) , dusimy pod przykryciem z podsmażoną cebulą . Odcedzamy kotlety i kroimy w paski . Dodajemy kotlety do cukinii i doprawiamy koncentratem pomidorowym. Wyłączamy gaz i dodajemy resztę przypraw.
Ja podałam z żytnim pieczywem , można z ryżem , kaszą czy ziemniakami.
Dziękuję za :
- internet ( !)
- maila od Agi
- niedzielne popołudnie z kawą i szarlotką
- risotto od Sister
- nicnierobienie
- czytanie
- pisanie
- wszystko co miłe
- pracę
- pieniądze
- weganizm , z którego za nic bym już nie zrezygnowała
- banany z plamkami
- przyjemnośc
- Tu i Teraz
Witaj Justynko, super, że jestes.
OdpowiedzUsuńSmaczku mi narobiłas, na jesienne zimno tą potrawką szybką do zrobienia. I do tego tania, co swiadczy o tym,
że nie musi być drogo, żeby było smacznie i zdrowo.
Pozdrawiam Cię z serca.
Krysiu :))
UsuńPrzytulam <3
Dziękuję!!! :D Przepis, jak najbardziej spełnia wszystkie kryteria! Zamierzam go wypróbować w tym tygodniu odrobinę zmodyfikowany, bo mam zamrożony tempeh (pokrojony na "gulaszowe" kawałeczki). Mam nadzieję, że dzięki dodatkom mniej będzie zwracała na siebie uwagę jego gumowatość ;)Całuję i pozdrawiam :*
OdpowiedzUsuńAga :)) I jak smakował z tempehem ? ( przyznam , że jeszcze nigdy go nie jadłam... )
Usuń:))
<3