Potrzeba matką wynalazków :). Gotowe smarowidła do chleba ( wegańskie mam na myśli ) mają dość słoną cenę . Poza tym fajniejsze jest jedzenie tego , co się samemu przygotowało choćby z tego względu , że wiemy co tam włożyliśmy . Czyli na plus mamy : niższą cenę , zdrowe jedzenie ( sami przecież nie wpakujemy tam niezdrowego ) , brak konserwantów , smak taki jaki chcemy , bo przecież doprawiamy wg własnego gustu.
szklanka ugotowanej białej fasoli ( ewentualnie puszka )
kilka różyczek brokuła ugotowanego brokuła
2 cebule podsmażone
sól, pieprz , bułka tarta
Fasolkę miksujemy z brokułem , dodajemy cebulę ( smażymy na dość sporej ilości oliwy - kilka łyżek ) z oliwą na której się smażyła , przyprawiamy solą i pieprzem , mieszamy. Jesli masa jest zbyt rzadka dodajemy troszkę bułki tartej.
Dziękuję za :
- Radio na Fali , które można odsłuchać ;)
- EFT
- że ważę dokładnie tyle ile chciałam
- za zdrowe wegańskie jedzenie
- za moją ulubioną porę roku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz