Pomysł na kotlety powstał z potrzeby :) Czasem tak bywa , że z rzeczy jadalnych jest np tylko paczka kaszy gryczanej. A oto przepis :
2 woreczki kaszy gryczanej ( ugotować i zblendować ( nie musi być dokładnie )
2 cebule pokroić i podsmażyć
2 łyżki wody
łyżka oliwy
sól, pieprz
bułka tarta do obtaczania
Wszystkie składniki wymieszać i mokrą ręką formować kotleciki . Obtoczyć w bułce tartej i smażyć.
Super smakują z dużą ilością surówek.
Dziękuję za :
- pomysły
- inspiracje
- chęć zmian
- zielonego szejka
- trafiające " odłamki dobra " :))
Ja z kaszy podobnie przygotowuję pasztet, ale dodaję jeszcze pieczarki, czasem płatki owsiane, startą - rzecz jasna - marchewkę albo soczewicę :)Serdeczności Kochana :)
OdpowiedzUsuńAga :))
OdpowiedzUsuńPasztetu z kaszy jeszcze nie robiłam , wszystko przede mną :))
Buziaki i miłego dnia ! <3
Komentarz do tego posta napisała jeszcze Emma Green , nie wiem dlaczego jest tu niewidoczny :) powiadomienie mam na mailu . Emmo odezwij się i podaj link do swojego bloga :)
Pozdrawiam !
Wspaniały przepis i bajecznie prosty. Jak sałatka z cukinni na, którą wpadłam. Tylko cukinnia, papryka, sok z cytryny i troszeczkę oliwy z oliwek (dokładny przepis na moim blogu).
OdpowiedzUsuńPozdrawiam;)
świetny przepis, ja do takich kotletów dodaję jeszcze i natkę pietruszki i dużo ziół i faktycznie najlepiej smakują z surówkami (moje ulubione to marchewkowa, marchewkowo jabłkowo selerowa)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Monika
mnemonique :))
OdpowiedzUsuńDziękuję za podpowiedź z pietruszką :) następnym razem dodam jej sporo :)
Marchewka o tej porze roku jest najlepsza :))
Pozdrawiam cieplutko <3
Fajny przepis. Szkoda tylko że niestety mimo dodania większej ilości wody i oliwy kotleciki mi się tak słabo kleiły, że na patelni większość się rozpadła... :/ Poza tym samym wątpliwą prezencją pycha :)
OdpowiedzUsuń