czwartek, 22 grudnia 2011

Wegańskie kotlety prawie mielone z pieczarkami

Lubię wymyślać , kombinować , próbować . Nie lubię korzystać z gotowych przepisów ( zawsze mnie korci by przerobić choć trochę po swojemu ) , ważyć składników .

Kotlety pieczarkowe mielone

pół kg pieczarek
pół szklanki - szklanka  otrąb owsianych
2 cebule
sól, pieprz , olej , bułka tarta


Pieczarki zetrzeć na tarce z  grubymi otworami i podsmażyć . cebule posiekać i też podsmażyć ( osobno ) . Otręby owsiane zaparzyć niewielką ilością wrzątku . Gdy wystygną wymieszać z pieczarkami i cebulą , przyprawić . Gdy masa będzie zbyt rzadka dodać trochę bułki tartej. Formować niewielkie kotleciki ,  obtaczać w bułce i smażyć . Z podanej ilości wyjdzie spora patelnia pysznych pachnących kotlecików.




Na drugi dzień wspaniale się komponowały z sosem pomidorowym.


Smacznego :))



Dziękuję za :

- ciekawość
- odnajdywanie tego czego szukam
- kojące dźwięki
- ciekawych ludzi
- że mogę czytać
- za Miłość :)

2 komentarze:

  1. Justyna ja mam ta samo, niby przepis przepisem, ale naprawdę bardzo rzadko robię coś dokładnie co do grama ;-). A jak jem coś witariańskiego to już w ogóle składniki idą na przysłowiowe "oko";-). Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Ania :))
    O to to ! Przy surowych to chyba nigdy przepisu nie udało mi się zachować w oryginale ;) no może czasem przy szejkach , ale najczęściej brak mi jakichś składników i kombinuję :))
    Pozdrawiam cieplutko :))
    <3

    OdpowiedzUsuń