wtorek, 31 maja 2011

Arbuzowe love czyli szaleństwa niskokaloryczne z arbuzem i sałatka makaronowo- brokułowa

Obiecane wczoraj arbuzowe eksperymenty :))

Kupiliśmy arbuza - młody , z dopiero rozwijającymi się białymi pestkami  prześlicznie pachnący świeżością , bardzo słodki , orzeźwiający i cudownie ociekający sokiem po brodzie podczas jedzenia.

Arbuz zawiera 92 % wody , ma niewielką wartość kaloryczną ( 30 kcal w 100 g ) , zawiera likopen , który ma wspomaga leczenie chorób nowotworowych . Polepsza przemianę materii


A oto ON . Pan Arbuz :))




Część zmiksowanego blenderem  arbuza zamroziliśmy w  pojemniczkach do robienia lodu 
Pięknie wygląda.



Te kostki same w sobie smakują pysznie ( właśnie spróbowałam )  , są słodkie i zimne w sam raz na upalny dzień . Szkoda , że nie mam pojemniczków do robienia lodów na patyku - wygodniej by się jadło .

Arbuzowe kostki można dodać do wody mineralnej z cytryną - zdrowy i smaczny napój na upały , szczególnie dla osób , które nie przepadają za smakiem samej niegazowanej wody.
Zobaczcie , jak pięknie wygląda. O poranku . jedna taka podwójna kostka w zupełności wystarczy na szklankę wody.









Zmiksowany arbuz sam w sobie staje się szejkiem .
Dla złagodzenia słodyczy dodałam trochę soku z cytryny i kostkę lodu .
Tym razem zwykłego :))







I na koniec , żeby nie było za słodko



Sałatka brokułowo-makaronowa

Kilka różyczek ugotowanego brokuła
makaron pełnoziarnisty bio ( u mnie kolanka )
garść prażonych pestek sonecznika
2 ogórki małosolne
kilka rzodkiewek
oliwa , sól , pieprz





Smacznego :))


Dziękuję za :

- radość poranka
- ludzi , którzy o mnie pamiętają
- ludzi , którzy kochają zwierzęta
- odnalezienie bloga Ewci , dzięki której zgłębiam wiedzę o surowym
- za udane próby odpuszczania sobie bycia perfekcjonistką ( to niezdrowe ;))

poniedziałek, 30 maja 2011

Surowy shake , lody bananowo pomarańczowe i szybka zupa szczawiowa

Na początek

lody bananowo - pomarańczowe - pyszne

Zamrożone banany zmiksować z pomarańczą .



Postanowiłam każdy dzień zaczynać od czegoś surowego - dobra okazja na taką próbę , gdy na dworze ciepło i coraz więcej surowych owoców i warzyw jest dostępnych.
Śniadania zwykle jadam małe , więc porcja surowizny w zupełności mi wystarczy.

Dziś był to szejk

2 marchewki , kawałek selera , malutka młoda pietruszka ( korzeń ), natka pietruszki , pomarańcza, kilka truskawek , woda

Wyszły dwie ogromne porcje . Smaczne i sycące .






i jeszcze  

Zupa szczawiowa 

Po mojemu czyli na szybko - minimum wysiłku :)
Garść suszonych warzyw ugotowałam do tego liście szpinaku gotowane dosłownie 2-3 minuty , sól ,pieprz - wszystko na koniec zmiksowane blenderem.
Kolor może nienadzwyczajny ale kwaśna i smaczna.



Kupiliśmy jeszcze arbuza , ale o nim już w następnym poście :)

Dziękuję za :

- świecące słońce
- za możliwość uczenia się robienia lepszych zdjęć ;P
- zapach truskawek
- świeżość arbuza
- że ciągle jest wiosna
- za weganizm

niedziela, 29 maja 2011

inspiracje z Pizza Słońce - shake warzywny placki z kalafiora i surówka z kapusty

Surowości same pchają się w mój świat - najpierw blog Ewci a wczoraj zobaczyłam na stoliku pizzerii kartę z niesamowitymi koktajlami - mam to prawie " pod domem "

Sami zobaczcie


http://pizzaslonce.pl/cocktaile.html

Powstał warzywny shake
burak , seler , brokuł, sok z limonki , pomidor, lód,

Był to nasz pierwszy shake więc nie do końca wyszedł taki jak trzeba - za gęsty - zbyt dużo brokuła , ale dał dużego kopa energetycznego :))
Sycące !




Placki z kalafiora -potrawa z resztek

kawałek ugotowanego kalafiora
mąka z ciecierzycy
garść pestek prażonych słonecznika
woda , sól pieprz

kalafior podzielony na małe różyczki wymieszać z ciastem ( maka plus woda ) dodać słonecznik i przyprawy ; smażyć na oleju.



w zbliżeniu :




Surówka z białej młodej kapusty


1/2 główki kapusty poszatkować drobno ( zrobiłam to malakserem )  i posolić , dodać posiekany koperek i rzodkiewkę , posypać mielonym czerwonym pieprzem.




Dziękuję :

- że są osoby czytające tego bloga :))
- za inspiracje ( przeróżne )
- za wybaczanie
- za możliwości wyboru
- za muzykę
- za dzielnego towarzysza w pochłanianiu i robieniu dzisiejszego koktajlu ;))

sobota, 28 maja 2011

Weganizm odchudza / kotlety z białej fasoli i brokuł w czerwieni i coś surowego :)





Taki piękny surowy przysmak na przywitanie.

Zmiksowane mrożone 2 banany  , 2 jabłka , pół kilo truskawek , plasterek limonki na wierzch. Po zmiksowaniu wstawione jeszcze na pół godziny do zamrażalnika. Wyszły dwie spore porcje.



2,5 tygodnia mojego weganizmu minęło..... przyznam , że sama nie wiem kiedy . Jak z bicza strzelił.
Czuję się o wiele lepiej i fizycznie i psychicznie.
Świadomość , że jem pysznie i nie cierpią przez to zwierzęta w jakikolwiek sposób dodaje skrzydeł.
Gotowanie sprawia mi więcej przyjemności , kiedyś było obowiązkiem teraz staje się pasją , jest inspirujące ; z chęcią zatrudniłabym się w jakiejś wegańskiej restauracji .

Schudłam :)) 2,5 kg samo gdzieś zniknęło , choć w jedzeniu się nie ograniczam . Lubię jeść i to nie są małe porcje. 


Kotlety z białej fasoli

Puszka białej fasolki
2 podsmażone cebule
1-2 łyżki mąki lub bułki tartej
Pieprz , sól , tymianek , oregano i kurkuma .
Dzięki dodatkowi kurkumy nabierają pięknego żółciutkiego koloru i wyrazistego smaku , więc nie warto tej przyprawy pomijać.
Tymianek jest aromatyczny , więc trzeba z nim ostrożnie ;)

Fasolę i cebulę rozdrabniam blenderem na gładką masę , dla zagęszczenia dodaję mąkę lub bułkę tartą , przyprawy i formuję małe kotleciki . Smażę.




Brokuł w czerwieni 

Składniki na zdjęciu








Brokuł dzielę na małe różyczki i wkładam do garnka
Dodaję podsmażoną cebulę i pomidory w puszce

Zalewam wodą ( około 1/2 litra ) i dusze do miękkości pod przykryciem
Na koniec dodaję koncentrat pomidorowy , łyżeczkę cukru trzcinowego , pieprz cayenne , sól , gaszę gaz pod garnkiem i dodaję czerwoną paprykę w proszku .






dobrze smakuje z kromką razowego chleba i ogórkiem małosolnym



To by było tyle dla ciała :))


Dziś dziękuję za :

- dotyk
- śpiew ptaków za oknem
- możliwość pisania bloga
- piękne zdjęcie deseru które zrobił Piotr :)
-  pana który przepuścił mnie na przejściu dla pieszych
- muzykę , przy której fantastycznie zmywa się gary :))

piątek, 27 maja 2011

Wegańskie śniadania i cudowny blog na jaki trafiłam

Zacznę od śniadań

Owsianka z truskawkami

2-3 łyżki otrębów owsianych
Kilka pokrojonych truskawek
Mleko sojowe


w ciepłe dni spokojnie można zajadać na zimno


Szybka sałatka ( suuuurowizna :-))

pomidor , rzodkiewka , sałata , szczypiorek








Sałatka z kalafiorem

resztka ugotowanego kalafiora
prażone pestki słonecznika
ogórek małosolny
pomidor
sól, pieprz czerwony



A teraz muszę opowiedzieć o blogu na jaki trafiłam ( czasem buszowanie w sieci przynosi nieoczekiwane efekty :-) 
Jest to blog , który zrobił na mnie ogromne wrażenie . I blog i przesympatyczna jego autorka ( Pozdrawiam Ewciu , jeśli czytasz )

http://surowadieta.blogspot.com/



Pod wpływem lektury postanawiam jeść więcej surowego ( w lodówce już czeka mus truskawkowo - bananowo - jabłkowy ) i ......... dziękować . Codziennie za co najmniej 5 rzeczy .Po wyjaśnienie odnośnie dziękowania odsyłam do lektury bloga Ewci .

Dziękuję za

- pyszną kawę o poranku
- psie merdanie ogona gdy wracam do domu
- za to , że trafiłam na bloga Ewci
- za dzisiejszą krótką ale miłą podróż
- za spotkanego kota Felusia, który uskarżał się na obolałą łapkę miauczeniem
- za Piotra , że jest , po prostu
- za pyszny mus owocowy który zaraz zjem :-)

o, proszę myślałam , że będzie mi ciężko znaleźć 5 rzeczy a wyszło ich dzisiaj 7 ...... :-)

czwartek, 26 maja 2011

Młoda kapusta i Dzień Matki a raczej Mamy .....

 Szybki i bardzo wiosenny obiad .
Z kapustą wg przepisu mojej Mamy. Ten post Jej dedykuję . Niestety już Jej nie ma ....
Mamy , która dawno, dwadzieścia lat temu z hakiem ,  gdy wegetarianizm  w naszym małym miasteczku był czymś równie często spotykanym co Ufo , gdy o kotletach sojowych nawet nam się nie śniło .... W każdym razie Mamy która nie tylko nie zaprotestowała gdy przestałam jeść mięso , ale również została wegetarianką i gotowała wymyślne dania . Im mniej było w domu składników tym wymyślniejsze potrawy powstawały . Była mistrzem gotowania " z niczego " . Jestem pewna , że gdyby dziś była tu a nie w innym wymiarze razem ze mną gotowałaby wegańskie dania. 


Młoda kapusta z marchewką

 Główka młodej kapusty
Kilka młodych marchewek
pęczek koperku
sól , pieprz czerwony , sok z cytryny

Kapustę pokrojoną wraz z marchewką również pokrojoną ( w talarki ) dusimy w  garnku z bardzo małą ilością wody . Gdy zmięknie dodajemy sól, pieprz, sok z cytryny i posiekany koperek . Dobrze się zajada z młodymi ziemniakami.

środa, 25 maja 2011

Zupa krem z brokuła

Danie proste w wykonaniu zdrowe i smaczne.


1 brokuł , litr wywaru z warzyw , 2 cebule , sól , pieprz czerwony.

Brokuła gotuję w wywarze , dodaję 2 podsmażone cebule  
gdy zmięknie miksuję blenderem .
Na wierzch czerwony mielony pieprz - jest niezwykle aromatyczny i łagodny.
Zupę podałam z ziemniakami ugotowanymi osobno .

wtorek, 24 maja 2011

Truskawki - zdrowy deser na upalne popołudnie






Już są !
Słodkie, soczyste, pachnące słońcem .
Na razie jeszcze w dość słonej cenie 10 zł za kilogram , więc wystąpiły jako dodatek do orzeźwiającego deseru.


Mus jabłkowo-bananowo-truskawkowy

2 zamrożone w plastrach banany
2 zamrożone w kawałkach jabłka 
1/2 kg świeżych truskawek

Wszystkie składniki traktujemy blenderem . I już!

Wyszły  2 spore michy pysznego musu owocowego .

poniedziałek, 23 maja 2011

Sezon na młodą kapustę tym razem z brązowymi pieczarkami

Nijak nie można się jej oprzeć , tylko teraz jest młoda , świeża , słodkawa , krucha , mięciutka .

Kapusta przybyła na spotkanie brązowym pieczarkom.



Brązowe są bardziej aromatyczne niż białe , mają bardziej wyrazisty smak , nadają ciemnej barwy potrawie . Nie obieram skórki , tylko czyszczę.



Bigos z młodej kapusty z ciemnymi pieczarkami

Główka lub dwie młodej kapusty
1/2 kg pieczarek
  2-3 cebule
sól, pieprz

Pieczarki pokrojone udusić ( łyżka oliwy i 2-3 łyżki wody ) pod przykryciem , gdy zmiękną dodać pokrojoną kapustę i podsmażone cebule . Gdy kapusta zmięknie dodać sól , pieprz odrobinę soku z cytryny.


niedziela, 22 maja 2011

Wiejskie klimaty

Sobota upłynęła pracowicie na odchwaszczaniu zaprzyjaźnionego  ogródka , po zamknięciu oczu widziałam tylko perz z fioletowo-białymi korzonkami....... Po wyrwaniu chwastów okazało się , że posiane wcześniej to i owo nie bardzo oparło się przymrozkom , trzeba było dosiewać .

Dzielnie przymrozkom oparły się truskawki








A później nastąpiło gotowanie na wiejskiej kuchni.



W upały przy takim piecu jest niesamowicie gorąco






Tu załapały się na zdjęcie moje ręce :-)

a oto co ugotowane zostało :


Zupa pomidorowa

Kilka marchewek
jedna pietruszka
kawałek selera
kawałek pora
ziele angielskie , pieprz, sól, cukier, liść laurowy
puszka duża pomidorów
słoiczek koncentratu pomidorowego

najpierw gotowane były warzywa  na koniec pomidory z puszki i koncentrat
Podane z makaronem kolanka razowe bio





Pora na deser...........

Moja wegetariańska Siostra zrobiła deser ( no przy niewielkiej mojej pomocy przy obieraniu jabłek )

Kasza jaglana na słodko

Kaszę jaglaną gotujemy wg przepisu . Na ugotowaną nakładamy jabłka duszone z rodzynkami i cynamonem.

sobota, 21 maja 2011

Omlet bez jajek i zupa mleczna bez mleka.. da się ? da się !

Mąkę z ciecierzycy można pokochać od pierwszego wejrzenia. Zastępuje jajka w ciastach , plackach , naleśnikach , doskonale służy za zlepiacz  w kotletach , ma ładną barwę i niepowtarzalny smak.
Gdyby tego było mało - z mąki z cieciorki można również zrobić omlet.

Omlet z mąki z ciecierzycy z pomidorami 

2-3 łyżki mąki z ciecierzycy
1 pomidor 

Mąkę wymieszać z niewielką ilością wody ( ciasto powinno być dość gęste ale na tyle rzadkie by dało się wylać na patelnię ) , dodać sól i  pieprz . Wylać na rozgrzany wcześniej na patelni olej - na wierzchu ułożyć pomidor pokrojony w plastry dociskając by lekko zanurzył się w cieście  , smażyć aż ciasto się zetnie i przewrócić na drugą stronę - tę smażymy już króciutko . Mój na wierzchu jest posypany suszoną bazylią.



Zupa mleczna z lanymi kluskami

Mleko sojowe zagotować , do gotującego się wlewać strużką ciasto ( pół na pół mąka z cieciorki z mąką żytnią z pełnego przemiału plus woda i sól ) , gotować około 1-2 minut . U mnie wersji na słodko z cukrem trzcinowym.

piątek, 20 maja 2011

Lody bananowe o smaku kiwi

Nie mogłam się oprzeć ...........

Cztery banany zamrożone plus dwa kiwi plus blender - radości co niemiara 

Placki z czerwonej soczewicy

Wszelkiej maści smażeniny to moja  druga po słodyczach ulubiona pozycja kulinarna . Dziwne , że wszystko co mi smakuje jest mniej zdrowe i bardziej tuczące.......

Placki z czerwonej soczewicy 

Opakowanie czerwonej soczewicy
2-3 cebule
mąka żytnia z pełnego przemiału
olej do smażenia  , sól , pieprz


Soczewicę gotuję aż będzie się rozpadać , dodaję usmażoną cebulę , mąkę dla uzyskania konsystencji zbliżonej do placków ziemniaczanych , sól , pieprz. Smażę.
Smakują na ciepło i na zimno równie dobrze.

czwartek, 19 maja 2011

" Kiedy widzę słodycze to kwiczę ..."

   Śmiało mogę podpisać się pod tekstem piosenki Golec uOrkiestra obiema rękoma a nawet i nogami . Jeśli w raju są zapachy to na bank pachnie tam wanilią i cynamonem przede wszystkim.
   Niestety bezkarnie objadać się słodyczami nie powinnam bo mój ambitny plan pt. kilka centymetrów mniej w pasie weźmie w łeb .
  Ale małe co nieco jeszcze nikomu nie zaszkodziło .

Jabłka w cieście francuskim

Właściwie to jedno jabłko , opakowanie ciasta francuskiego z tłuszczem roślinnym , cynamon , oliwa do natłuszczenia blachy , opcjonalnie cukier puder .
Jabłka kroimy na ósemki ( kroimy bo deser ten zawsze powstaje u nas na cztery ręce ;-) ,
ciasto należy podzielić na osiem równych kawałków , zawijać ósemki jabłka obtoczone w cynamonie , bez dosładzania. Uważam , że cynamon doskonale wydobywa słodki smak z jabłka i dodanie cukru spowodowałoby przesłodzenie. Piec wg przepisu na opakowaniu ciasta. Gdy wystygnie - posypać można cukrem pudrem . U nas nigdy nie zdąży wystygnąć , zawsze się oparzymy , bo środek nawet gdy ciasto już jest letnie pozostaje gorący.











Weganizm prowokuje do szukania różnych rozwiązań . Ciepłe dni sprawiają , że marzymy o zimnych i " mokrych " deserach. Lody z banana widziałam na wielu blogach , wiec ciężko mi podać link do konkretnego , który mnie zainspirował .  

Lody bananowo-cynamonowe

Dwa pokrojone i zamrożone wcześniej banany miksujemy blenderem z dodatkiem cynamonu . Z wierzchu posypane startą gorzką czekoladą.


środa, 18 maja 2011

Sałatka z brokuła

Ugotowany brokuł - trzeba uważać , żeby nie rozgotować
50 g prażonego słonecznika solonego
średni pomidor
2 ogórki kiszone lub małosolne
sól , pieprz , oliwa, musztarda ( dałam łyżeczkę )

Pestki prażone nadają tej sałatce niepowtarzalnego smaku , więc jest to składnik którego raczej nie powinno się pomijać . Wybornie smakuje z kromką razowego chleba.

wtorek, 17 maja 2011

Kosmetyki i mięta z ciecierzycą w tle

W poszukiwaniu kosmetyków wegańskich zawędrowałam do Rossmana






Żel pod prysznic ma znaczek    "vegan" - ten który wybrałam pachnie oszałamiająco limonkami.

Alterra - wg opisu na opakowaniu nie zawiera żadnych składników pochodzenia zwierzęcego , wyszukałam odżywkę do włosów, krem do twarzy i mydło lawendowe.



Placuszki cieciorkowe

Najprostsze chyba danie w przygotowaniu.
Mąkę z ciecierzycy wymieszać z wodą ( konsystencja rzadkiej śmietany ) posolić można dodać sezam. Smażyć na oliwie.
W smaku rewelacja .





Herbata ze świeżej mięty


 

poniedziałek, 16 maja 2011

wyjadamy zapasy - żurek i akcja krokiety

Często zamrażam , cokolwiek się do zamrażania nadaje.
Z dwóch powodów : nie trzeba jeść dwa dni pod rząd tego samego  a kiedy czasu brakuje wystarczy wyjąć z zamrażalnika.
Sprawdziłam , że nadaje się żurek - zamroziłam go bez ziemniaków .

 

Żurek

2 litry wywaru z warzyw , 2 podsmażone na rumiano cebule , czosnek , sól, pieprz, butelka zakwasu , mnóstwo majeranku




Do żurku zamiast ziemniaków grzanki z chleba razowego - pokrojony w kostkę  przysmażony na patelni z odrobiną oliwy.


Niedługo pojawi się młoda kiszona kapusta a w piwnicy zostały jeszcze dwa słoiki kiszonej zeszłorocznej czas rozpocząć akcję krokiety.

Kapustę przygotowuję po najmniejszej linii oporu - nie namaczam grzybów suszonych  , dodaję je do kapusty wcześniej  wypłukane , wrzucam liść laurowy , ziele angielskie , dodaję troszkę wody i duszę do miękkości pod przykryciem . Pod koniec dodaję dwie duże podsmażone cebule , pieprz i coś słodkiego np kilka kropli syropu z agawy tym razem.






Naleśniki usmażyłam takie jak w poprzednim poście gdzie występowały z nadzieniem ze słodkiej kapusty.
Do panierowania bułka tarta i mąka z cieciorki wymieszana z odrobiną wody.





                                           w trakcie smażenia




                                        i już na talerzu.

niedziela, 15 maja 2011

Nic się nie marnuje czyli naleśniki i nie tylko

W garnku zostało trochę młodej kapusty , za mało na konkretne danie a że z zasady nie wyrzucamy i nie marnujemy jedzenia powstały naleśniki .








Ciasto oczywiście " na oko " mąka pełnoziarnista , trochę mąki z ciecierzycy , sól , troszkę oliwy i woda z braku mleka sojowego bez cukru . Za farsz posłużyła kapusta . Na zdjęciu może nie wyglądają zachęcająco ale połączenie smaków jest przyjemne .


Skoro mam mąkę z ciecierzycy nie zawaham się jej użyć ;-)
czyli :

 

Kotlety sojowe w panierce sezamowej




Opakowanie kotletów sojowych przygotowanych wg przepisu na paczce
mąka z ciecierzycy wymieszana z wodą o konsystencji dość płynnej
- tyle by starczyło do panierowania
dość sporo sezamu
kotlety najpierw maczałam w cieście z mąki później w sezamie
wbrew obawom sezam trzymał się doskonale i do końca smażenia nie odpadał

Zrobiłam zbyt dużo ciasta - usmażyłam z niego kilka płaskich placuszków  , które były tak chrupkie i pyszne , że nie zdołały załapać się na zdjęcie ....

Do kotletów surówka


Ogórki małosolne , jabłko , mała cebula , kilka kropli oliwy , sok z cytryny sól i pieprz.

sobota, 14 maja 2011

Słowo się rzekło - kobyłka u płota

Przejście na weganizm dla mnie jest łatwe.

Wystarczy , że trochę się postaram.

Hipokryzją byłoby przy tym karmienie psicy szczątkami zwierząt. Zamówiłam dla niej karmę wegańską . Nad kompozycją psiej diety muszę jeszcze pomyśleć , co dodać ,żeby było OK.

Zakupy robiłam w Evergreen i jestem niesamowicie pozytywnie zaskoczona , następnego dnia po zamówieniu miły pan z firmy wysyłkowej już taszczył moje zakupy na piętro .
Przy okazji kupiłam mąkę z ciecierzycy i agar.

Na targu już sprzedają "ogórki gruntowe  " niezupełnie wiem na czym to polega , bo wysiane w ogródku u mojej siostry , gdzie ochotniczo " robimy za ogrodników" dopiero wykiełkowały z ziemi. W każdym razie nie mogłam się oprzeć i oto są :







Małosolne , cudowny smak nadchodzącego lata . Do szczęścia potrzeba : kilo ogórków, trochę kopru , pół główki czosnku - daję z łupinami przekrawając ząbki , łyżka soli kamiennej na litr wrzącej wody. Ja zaczynam jeść już gdy woda tylko  ostygnie...


Szybka sałatka
ogórek malosolny
pomidor
kilka rzodkiewek
szczypiorek
sól. pieprz kolorowy , troszkę oliwy i soku z cytryny.

z ogórkami i botwinką w tle