czwartek, 26 maja 2011

Młoda kapusta i Dzień Matki a raczej Mamy .....

 Szybki i bardzo wiosenny obiad .
Z kapustą wg przepisu mojej Mamy. Ten post Jej dedykuję . Niestety już Jej nie ma ....
Mamy , która dawno, dwadzieścia lat temu z hakiem ,  gdy wegetarianizm  w naszym małym miasteczku był czymś równie często spotykanym co Ufo , gdy o kotletach sojowych nawet nam się nie śniło .... W każdym razie Mamy która nie tylko nie zaprotestowała gdy przestałam jeść mięso , ale również została wegetarianką i gotowała wymyślne dania . Im mniej było w domu składników tym wymyślniejsze potrawy powstawały . Była mistrzem gotowania " z niczego " . Jestem pewna , że gdyby dziś była tu a nie w innym wymiarze razem ze mną gotowałaby wegańskie dania. 


Młoda kapusta z marchewką

 Główka młodej kapusty
Kilka młodych marchewek
pęczek koperku
sól , pieprz czerwony , sok z cytryny

Kapustę pokrojoną wraz z marchewką również pokrojoną ( w talarki ) dusimy w  garnku z bardzo małą ilością wody . Gdy zmięknie dodajemy sól, pieprz, sok z cytryny i posiekany koperek . Dobrze się zajada z młodymi ziemniakami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz