niedziela, 8 stycznia 2012

Naleśniki z nadzieniem w barwach słońca / Dzisiaj jest Twój dzień by pokochać siebie

Ciasto na naleśniki - przepis znajdziecie na blogu w dziale " naleśniki " / tu do ciasta dodałam koperek.

Farsz :

pół puszki kukurydzy bez dodatku cukru
kilka marchewek
cebula - ze 2sztuki


Marchewkę i cebulę dusimy  na patelni z niewielką ilością oleju , gdy zmiękną dodajemy kukurydzę , przyprawiamy solą i pieprzem . Zawijamy w placki naleśnikowe .





Dzisiaj jest Twój Dzień. Obojętnie , czy czytasz ten post dzisiaj czy przeczytasz go kiedykolwiek . Być może właśnie Twoje dzisiaj jest kiedy indziej niż czyjeś ;)

Nie jutro , od poniedziałku , jak schudniesz , jak kupisz nowe buty . Tak , dziś to najlepszy dzień by cieszyć się życiem . Zrealizować choćby jedno najmniejsze marzenie. Zacząć zdrowiej żyć . Rzucić palenie. Częściej się uśmiechać . Być lepszym dla siebie. Kochać mocniej. Wcielić w życie jakiś plan. Wyrzucić buty , które uwierają , chociaż są nowe i wydaliśmy na nie sporo pieniędzy. Symbolicznie oczyścić przestrzeń. Polubić . Pokochać . Przede wszystkim pokochać siebie.

Wiele z nas ma problem z kochaniem siebie tak , jak na to zasługujemy. Całe lata wkładano do głowy , że kocha siebie tylko egoista ( cóż za bzdura ! ); że trzeba się poświęcać dla innych , że jeśli czegoś chcemy dla siebie to z niskich pobudek. Dlatego trudno może być kochać samego siebie i nie stawiać się na końcu kolejki po szczęście.
Może ktoś się obruszy , ze to go nie dotyczy . Sprawdźcie .

Niekochanie siebie przejawia się w naszych poczynaniach . Jeśli nie kochamy siebie to :

- uważamy , że nie zasługujemy na miłość , szczęście , zdrowie , dobrobyt 
- pakujemy się w toksyczne związki ( czasem myśląc że pana Boga łapiemy za nogi ;)
- objadamy się do nieprzytomności
-wpadamy w nałogi
- głodzimy się
- cierpimy na zaburzenia odżywiania
- stawiamy wszystkich przed sobą ( najpierw partner i dzieci później ja )
- uważamy się za osoby gorsze
- donaszamy ciuchy w których czujemy się niefajnie ale szkoda wyrzucić
- nie kupujemy sobie tego co byśmy chcieli ( nie z braku środków )
- przebywamy w towarzystwie w którym czujemy się źle
- mówimy i myślimy o sobie źle ( o ja głupia , gruba , stara ..... i cokolwiek jeszcze Wam pzryjdzie do głowy )
- za bardzo przejmujemy się opinią innych , którzy niekoniecznie mają patent na dobre życie
- uzależniamy swój nastrój od nastroju innych
- nie potrafimy odmawiać
- umniejszamy swoje umiejętności , wiedzę
- jemy byle co 
- nie rozwijamy zainteresowań
- karamy siebie 

I co najciekawsze zawsze na swoje poczynania przed samym sobą znajdujemy doskonałą wymówkę :)

Dlatego właśnie dzisiaj jest najlepszy dzień na to by zacząć kochać siebie . Jeśli nie kochamy siebie trudno będzie nam w zdrowy sposób pokochać innych . I trudno żyć . Bo my to ta najbliższa osoba , z którą jesteśmy na codzień . Nierozłącznie . Każdej chwili . Warto siebie pokochać , polubić , szanować .Uśmiechać się do siebie w lustrze i uśmiechać wewnętrznie. Jesli pokochamy siebie nasze życie diametralnie się zmieni . Może nie od razu , ale małymi kroczkami .
Niepostrzeżenie zniknie wiele dolegliwości fizycznych . Jeśli pokochacie swoje ciało , będziecie je dobrze traktować , zdrowo odżywiać stanie się smuklejsze i zdrowsze. Jeśli pokochacie siebie nie będziecie godzić się na złe traktowanie przez innych ludzi i wiele się zmieni ; albo Ci ludzie zmienią do was nastawienie albo znikną z Waszego życia , bo inne będą wasze wibracje.

Pokochajcie siebie . Pokochajcie też innych :-) 


Kocham Was :) <3

Dziękuję za :

- nieustanną chęć zmian i poznawania
- drobne upadki , bo pchają do wzlotów
- kwiaty , które cieszą oko
- zapachy cudownie zniewalające
- miłość oszałamiającą :)
- jabłka i banany
- za życie , że trwa

11 komentarzy:

  1. No ładne, ale puste frazesy. Osoba, która nigdy w życiu nie dostawała od żadnych ludzi oznak sympatii, nigdy nie miała nikogo bliskiego a wszystkie kontakty międzyludzkie to jedynie bolesne rozczarowania, puknie się w głowę. Rady tego typu mogą trafiać tylko do osób i tak zadowolonych z życia, żeby mogły jeszcze bardziej się w tym swoim zadowoleniu pławić, amen.

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj anonimowy Czytelniku :))
    Nie zgodzę się z Tobą...... i mam wrażenie , że przemawia przez Ciebie rozgoryczenie.

    Nawet jeśliby znalazła się na świecie osoba , która nigdy nie otrzymała żadnej oznaki sympatii , bezinteresownego uśmiechu ( w co przyznam wątpię ) to właśnie ta osoba ma szanse odmienić swoje życie przez pokochanie siebie. Wtedy nie będzie tracić cennego czasu na przebywanie z ludźmi , którzy jej nie lubią , nie szanują , nie dają oznak sympatii, bo po
    co? By się katować ? Toż to masochizm.

    Osoby zadowolone z siebie ( a raczej ci którzy cenią i kochają siebie ) chyba już te rzeczy wiedzą - inaczej ciężko żyć w zadowoleniu , gdy jest się sobie wrogiem.

    Zadowolenie z życia nie jest dane nam odgórnie . Na świecie jest wiele nieszczęśliwych osób . I gorzką prawdą jest to , że sami sobie to czynią. Każdy z nas sam decyduje , czy będzie szczęśliwy , czy nie ( niezależnie od okoliczności zewnętrznych ) . Szczęścia nie znajdziemy uzależniając je od innych ludzi , ich opinii i zachowań . Jeśli spotkamy na swej drodze kogoś , kto będzie niezbyt dla nas miły nie jest to powodem do zmartwień - nie ma powodu by uzależniać od takich zachowań swoje szczęście i dobre samopoczucie. To my w każdej chwili życia decydujemy o tym jakie będzie i czy czyjeś niemiłe zachowanie zepsuje nam dzień, czy przejdzie bez echa. Wszystko to my tworzymy.

    Pozdrawiam ciepło :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Pięknie Justynko wyraziłas Dzisiaj Jest Twój Dzień.A dodatek oryginalnych nalesników czyni '
    'dzisiaj' - radosniejszym.

    Własnie Dzisiaj, jeżeli nie dzisiaj to kiedy?
    Jeżeli w przeszłosci nie doznalismy radosci, miłosci, aprobaty, lecz wręcz cos przeciwnego, to własnie dzisiaj możemy postanowić zrobić krok w kierunku wzięcia życia w swoje ręce. Tylko od nas zależy nasze 'dzisiaj' i nasze 'jutro'.
    Oczywiscie to lekcja na całe życie, nieraz będzie pod górkę, ale nawet niezauważymy kiedy nasze postrzeganie siebie zmieni się.
    Jeżeli siebie pokochamy, takimi jakimi jestesmy, inni też nam to odwzajemnią (wszyscy nie muszą), zaczną nas respektować, gdyż my siebie sznujemy ... i innych też.

    Anonimowy wyraził szczerze co czuje. To jest zrozumiałe. Dodam tylko słówko dla Anonim. Bardzo trudno jest znaleźć człowieka, który nie doznał krzywdy, czasem bardzo brutalnego traktowania, odtrącenia, urazu, niesprawiedliwosci, itp przykrosci. Gdy widzimy człowieka usmiechniętego, radosnego, możemy mysleć, że jemu się udało w życiu. Bardzo często okazuje się, że to wszystko zawdzięcza sobie, swojej pracy nad bardzo trudną swoją przeszłoscią.

    Własnie Dzisiaj jest taki dobry dzień, by wybaczyć co było i wziąc życie w swoje ręce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Krysiu :))
    Dziękuję za Twój komentarz. Wyraziłaś pięknie sedno :))

    To prawda , że osiąganie stanu poczucia szczęścia i kochania siebie to nieustanna droga i praca. Nad sobą , emocjami , reakcjami .
    Komentarz Twój i Anonimowego Czytelnika skłonił mnie do spojrzenia z boku na swoje życie.
    Ha! Na pewno nie jest i nie było pasmem beztroski i sielanką a raczej splotem wielu doświadczeń , często bolesnych , ciężkich , traumatycznych .
    Tym bardziej czuję się w obowiązku kochać siebie i nie uzależniać szczęścia od okoliczności zewnętrznych i reakcji innych ludzi na mnie . Ten proces cały czas trwa .

    Uściski <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Justynko :)

    Dziękuję Tobie za:
    -ten piękny wpis
    -Twojego bloga
    -to, że jesteś weganką (ja narazie tkwię w fazie wegetariańskiej, ale może kiedyś :))
    - to że zarażasz optymizmem
    - kochasz siebie
    -kochasz świat wokół siebie i ludzi :)

    Pozytywne wibracje aż biją z ekranu i uśmiecham się teraz do Ciebie i siebie samej.

    Jesteś super. Pozdrawiam Cię gorąco :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Witaj Kasiu :))

    dziękuję :
    - że zajrzałaś i zostawiłaś ślad :)
    - że jesteś wegetarianką :))
    - za dobre słowa
    - za wszystkich wspaniałych ludzi , których spotykam dzięki internetowi
    - za życie , że trwa :))

    To wspaniałe , ze jesteś wegetarianką :) Spójrz ile istnień uratowałaś nie zjadając ich :))

    Wyczytałam , że ciągu swojego życia człowiek zjada przeciętnie: 5 krów, 20 świń, 29 owiec, 760 kurczaków, 46 indyków, 18 kaczek, 7 królików i około 1000 ryb .

    Moja droga do weganizmu to ponad 20 lat wegetariańskich , więc spokojnie :-))

    buziaki ogromne ! <3

    OdpowiedzUsuń
  7. dzisiaj jest Twój dzień!!!!!
    kochm cię Justynko, dziekuję za ten śliczny post..buziaki dla całej reszty<3

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana Justynko, jeśli dobrze zrozumiałam, to świętujesz dzisiaj Urodzinki :) Wszystkiego najzdrowszego życzę, dużo miłości, szczęścia, zapału i siły do zmian, wytrwałości i radości każdego dnia :) Pozdrawiam i ściskam mocno, Gosia :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. Ewciu dziękuję , że jesteś ! :))

    Gosiu :)) Urodzinki były kilka dni temu Kochanie :) Serdecznie dziękuję za życzenia !

    Kocham Was :-))

    i ściskam z całych sił :)) <3

    OdpowiedzUsuń
  10. Hehe, zasugerowałam się życzeniami na blogu Pani Krystyny, gdzie umieszczona została dziś Twoja historia :) W każdym razie jeszcze raz wszystkiego najlepszego! Buziaki i przytulaki, pozdrawiam, Gosia :)))

    OdpowiedzUsuń
  11. O nawet nie wiedziałam , że już się ukazała :-)
    Dziękuję i buziaki ! :)) <3

    OdpowiedzUsuń