czwartek, 10 maja 2012

Kiełkowanie - kiełki buraka i pszenicy

Jak już wcześniej pisałam robię eksperymenty z kiełkami w nowo zakupionej kiełkownicy. Nie jest neistety idealnym rozwiązaniem , bo woda nie spływa tak idealnie jak w instrukcji napisano , muszę przechylać , by pozbyć się nadmiaru wody.

Dziś pokażę Wam kiełki pszenicy i buraka.

Kiełki buraka



Mają cudowny kolor , lekko ziemisty posmak ale smakują świetnie , niczym młodziutka botwinka.
Niestety kiepsko mi wyszły. Nie wszystkie nasionka wykiełkowały , nie wiem czy to jest wina kiepskich nasion czy też gdzie indziej tkwi problem . Macie Kochani jakieś doświadczenia z kiełkami buraka?

Kiełki pszenicy


Na zdjęciu jeszcze nie mają zielonych " trawek " . Kiełkowały ładnie , ale w smaku nie podeszły mi zupełnie . Bardzo słodkie , lekko mączne.


Ciąg dalszy nastąpi ;))

Dziękuję za :

- słońce
- pogodę
- kiełki i kiełeczki ;)
- pomidory o smaku pomidora
- ciszę

6 komentarzy:

  1. Moja kiełkownica sprawdza się idealnie, ale mamy już ją w domu od bardzo dawna. Takich nigdy nie robiłam, wystarczą mi na razie kiełki fasoli mung i rzodkiewki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj CornerWithRecipes :))
    A jaką masz kiełkownicę ? Taką trzypiętrową okrągłą ?
    O rzodkiewka wymiata :)) Też robiłam i na pewno będzie powtórka.
    Pozdrawiam ciepło :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie trzypiętrową okrągłą :)

      Usuń
    2. no to coś z moją jest nie halo ;)
      podejrzewam , że to te czerwone koreczki...

      Usuń
  3. Jeszcze nie kiełkowałam buraka,muszę spróbować:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  4. ekocentryczka :)
    napisz koniecznie czy Ci wyszły :)
    Usciski :))

    OdpowiedzUsuń