poniedziałek, 3 września 2012

Kiełki zielonej soczewicy

Wróciłam z pracy zmęczona , ale szczęśliwa . Nie zauważyłam nawet , kiedy zleciało mi te 8 godzin :).
Nie mam siły na podanie wam przepisu na jakąs wymyślną potrawę , ale mam siłę wstawić zdjęcie kiełków zielonej soczewicy , własnoręcznie wyhodowanych. Cykl o kiełkach macie tutaj KLIK . Ostatnio nieco zaniedbany , ale myślę , ze teraz , kiedy dostępnych  jest mnóstwo świeżych owoców i warzyw moje ciało nie woła aż tak bardzo o kiełki ( chociaż niedawno siałam rzeżuchę :)

Kiełki te jadłam i na surowo i lekko obgotowane . Na surowo mają minimalnie mączysty smak i przypominają mi troszkę zielony groszek. Dodawałam do kanapek i posypywałam nimi kanapki ( a może odwrotnie ;)



Myślę , że zimą ( jeśli chodzi o mnie mogłaby wcale nie nadchodzić ;) ) częściej będę używała kiełkownicy .

Dziękuję za :

- Was Kochani
- za to , że czytacie bloga
- za to  , że tutaj piszecie
- za to , że mnie mobilizujecie
- że razem ze mną dziękujecie
- za psa witającego szaleńczo , gdy wróciłam z pracy
- Kochanemu za pomoc :)
- za to , że mam dwie ręce , dwie nogi i wszystko inne
- za to , ze mogę robić to co lubię
- za weganizm , który pozwala jeśc smakołyki bez krzywdy dla zwierząt
- za ludzi kochających zwierzęta
- za uśmiechy
- za słowa
- za zmęczenie
- za dobro
- za to , ze jestem właśnie tu i własnie teraz
- za życie

:))

<3

Ściskam Was !

11 komentarzy:

  1. Ale się cieszę, że pracujesz i jeszcze tak pięknie piszesz.
    Powodzenia Justynko!

    OdpowiedzUsuń
  2. mam do ciebie pytanko
    planuje przygotowac dla siebie i mojej mamy obiad
    ja jetem weganka a on nie
    chce jej pokazac ze obiad bez miesa jajek i produktow mlecznych jest lepszy
    i wlasnie tu ten problem co by przygotowac by bylo smaczne i proste w wykonaniu ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszka :))
      Ojejku ale trudne zadanie przede mna postawiłaś....
      Ciężko doradzić , bo nie znam gustu kulinarnego Twojej Mamy......
      Jeśli jest zwolenniczką tradycyjnej kuchni to może kotlety jakieś ? zajrzyj Skarbie tutaj http://surowadieta.blogspot.com/ kilka kotletowych propozycji . Jesli dodasz do tego suróweczki będzie smacznie :)
      Albo jednogarnkowo http://vegejustyna.blogspot.com/2011/07/danie-jednogarnkowe-na-lato-spotkaa-sie.html
      Bardzo ciekawym smakow daniem jest to http://vegejustyna.blogspot.com/2011/06/brokuy-po-indyjsku.html .

      Nie wiem czy choć troszkę Ci pomogłam........

      Myślę , że z podpowiedzią co lubicie byłoby łatwiej

      :))
      Pozdrawiam ! <3

      Usuń
  3. dzięki z pewnością wykorzystam coś z twoich propozycji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Justa ma genialne te przepisy! Proste, tanie i przepyszne :) Wypróbowałam już kilka i wszystkie potrawy były przesmaczne. Powodzenia :)

      Usuń
    2. Agnieszko smacznego :))
      Pochwal się jak udał się obiad :)

      <3

      Aga Kochanie :)) Dziękuję !
      <3

      Usuń
  4. Czeka niecierpliwie na jakieś wieści od Ciebie, Słoneczko :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aguś :)) Wpadłam w pętlę notorycznego braku czasu ...
      Ale w planach weekendowych pt. pilne i miłe mam napisanie wreszcie do Ciebie maila :))
      Buziak ! <3

      Usuń